zakładki

Click Me Click Me Click Me Click Me

wtorek, 31 lipca 2012

Metamorfoza pokoju w stylu Shabby Chic

   Hej, to będzie długi post - okraszony wieloma zdjęciami i linkami. Pokażę Wam jak przerobiłam swoje "studio" czyli miejsce w którym pracuję i nagrywam na styl shabby chic. Jeśli wśród Was są miłośniczki takiego stylu, które obecnie szukają inspiracji na remont to mam nadzieję, że coś podpatrzycie u mnie :)




Moje biurko kupiłam w sklepie z używanymi meblami za mniej niż 30£, drewniane, solidne, ale brakowało mu duszy ;) Zatem mąż poprzecierał.




















Jako farbę bazową wybrałam odcień przybrudzony, przygaszony szary brąz, który będzie prześwitywał na przetarciach. Dzięki temu osiągamy większy kontrast i efekt jest bardziej widoczny :)

Pomalowałam całe biurko, nie tylko kanty - by nie było widocznych warstw.



Potem, po całkowitym wyschnięciu przyszła pora na właściwy kolor. Wybrałam taką "starą" biel, niby biały ale taki delikatnie zszarzały, zżółknięty.




Po wyschnięciu (czekałam 2 dni by wszystkie warstwy zdążyły porządnie wyschnąć) czas na przecieranie. Używałam papieru ściernego o różnych grubościach.




Tak wyglądają przetarte szuflady (ich kanty obok siebie). Z efektu jestem dumna ;) i bardzo zadowolona. Na koniec spryskałam powierzchnię farbą ochronną.


Więc tak wygląda gotowe biurko wstawione już do pokoju.



A tak wyglądał pokój przed (oczywiście w trakcie remontu - nie miałam takiego bajzlu na co dzień :P )


A tak wygląda po:





Na karniszu zawiesiłam światełka /małe gwiazdki/ i tymczasowo doczepiłam taką ozdobę, którą uszyła mi moja przyjaciółka Ola


 A tak wygląda pokój wieczorem. Światełka dają przyjemne światło, nie potrzebuje dodatkowego oświetlenia :)



Parapet. Po lewej pomalowany tą samą farbą co biurko pojemnik na sztućce z Ikei, który zapełnię dodatkowymi pędzlami.
Słoik (na waciki) kupiłam za 1,5£ w tzw charity shop czyli sklepie z używanymi rzeczami.
Misę kupiłam w lokalnym sklepie z duperelami do domu, dalej stoi schowane za firanką lusterko z TKmaxx, które również pomalowałam tą samą farbą (jak wszystko, to wszystko :P)




I teraz moja duma - taca /TKmaxx/



Pojemnik obrotowy na pędzle jest z TKmaxx /oryginalnie na długopisy/  był czarny. Pomalowałam i przetarłam. Po lewej na duże pędzle mam szklankę (dołu nie widać, ale jest w jakby wyżłopione koła pomalowane na srebrny)

Babeczka jest do kąpieli i dostałam ją od Marty (CostaChic) - pasuje do tematu ;)

Lakieru Topshop Flamingo Coral ciągle używam więc musi być na widoku.

Różowy płyn to przelany do butelki ze sprejem płyn do czyszczenia pędzli z MAC,

Świecznik również TKmaxx (jeśli szukacie oryginalnych pomysłów do dekoracji wnętrz to właśnie tam można znaleźć wiele perełek)

Mały świecznik jest z Ikei i trzymam w nim biżuterię http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60214282/

No i bukiet. Skomponowałam go sama z osobnych elementów kupionych na ebay. Trzymam go w wazoniku z Ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00153998/

Wazon wypełniłam  plastikowymi diamencikami w złotym kolorze /oryginalnie dekoracja do rozrzucenia na stół np na ślub/ okazało się, ze potrzebuje 3 woreczków po 2000 kamyczkó. http://www.ebay.co.uk/itm/150765070703?var=450066791987&ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649#ht_2568wt_1165


Róże są z pianki, wyglądają przepięknie, kupiłam różowe i brzoskwiniowe.





Mam dwie półki na ścianie, obydwie są obklejone koronką /to już dawno temu/ i wyglądają podobnie, Wszystkie trzy przedmioty pochodzą z TKmaxx oprócz piór w słoju na świecę, które zostały mi z bukietu :)



No i moje cudo - szafka na kosmetyki. Długo się na nią czaiłam, po tym, jak zobaczyłam, jak wiele blogerek/vlogerek trzyma w niej kosmetyki. Jest mega poręczna, jestem bardzo z niej zadowolona! Stoi po mojej prawicy :)



Przy okazji remontujemy też sypialnię, której Wam nie pokażę, ale pokażę Wam jak przerobiłam szafkę nocną. Dwie takie kupiliśmy za grosze w sklepie z używanymi meblami. Trochę farby, uchwyty i wyczucia wystarczyły by tknąć w nie nowe życie, wyglądają teraz o wiele drożej niż je kupiliśmy, hehe ;) Warto przerabiać po swojemu :)


I to wszystko.
Jestem cholernie dumna z tego, jak to wyszło, dokładnie tak, jak sobie wymarzyłam, uwielbiam ten pokój i dobrze się w nim czuje. Jeszcze brakuje mi np pościeli /bo stoi tu łóżko dla gości/ w tym samym stylu i przyjaciółka szyje mi jasny pokrowiec na mój stary, czarny fotel.

Mam nadzieję, że nie dostałyście oczopląsu ;) 

Do następnego :)
K.

poniedziałek, 30 lipca 2012

Makijaż na Fleszstyle.pl - Ogniste spojrzenie

Hej ho :)

Na gorące dni, gorący makijaż! Te ciepłe odcienie pięknie wydobędą niebieskie tęczówki. Specyficzna kreska w wewnętrznym kąciku to - jak ja to nazywam - takie małe a dużo robi - czyli trik na powiększenie oka no i ciekawy akcent dopełniający makijaż. 

Testuję obecnie nowe rzęsy z norek Velour Lashes - muszę Wam zrobić recenzję bo są genialne no i do rozdania będzie 5 par tych jakże pięknych ale i drogich rzęs, więc bądźcie gotowi :) W tym makijażu mam model "Doll Me Up".

Spis użytych kosmetyków na stronie :)








Tutaj tutorial do obejrzenia:


Do następnego :)
K

czwartek, 26 lipca 2012

Makijaż na Fleszstyle.pl - Małgorzata Rozenek

Hej ho :)

Kolejny makijaż do obejrzenia. Pani Gosia jest teraz na topie ze względu na swój program, ale nie ukrywam, że jest dla mnie bardzo elegancką kobietą i jej makijaż dodaje jej dużo uroku :) Mam nadzieję, że Wam się przyda, szczególnie jasnowłosym i jasnookim :)




Tutaj można obejrzeć tutorial :) :

Do następnego :)
K.

niedziela, 22 lipca 2012

Małe krok po kroku - paletka Paraguaya - Sleek

Przy okazji przygotowywania makijażu ust Anny Muchy do gazety "Flesz", (który to już się chyba ukazał 16 lipca) przygotowałam step z makijażem oka, bardzo prosty, używałam paletki Paraguaya i cienia Poison Plum formy Sugarpill. Może się komuś spodoba i przyda :)

Wzór:
Moja wersja (step):



Szminka to Infrared firmy Topshop.


Do następnego :)
K.

wtorek, 17 lipca 2012

Fleszstyle.pl - Złoty piasek na lazurowym morzu

Nazwa makijażu to czasem ciężka zagwózdka - banalne nazwy się nie sprawdzają, więc staram się rozbudzać wyobraźnie, z czym kojarzą mi się kolory, co przywołują na myśl... Tym razem to złote piaski, niebieskie morze, czyli wakacje! Ale wieczorową porą, stąd kolory ale i wyrazistość.
Zapraszam do obejrzenia tutka :)





 Filmik: 

wtorek, 10 lipca 2012

Lawendowe oczy

Pastele nadal wojują. I dobrze! Lekkie, letnie kolory w połączeniu z mocnymi kreskami dają niesamowity efekt. Kreskami modelujemy oko jak chcemy, pastele przyciągają uwagę i są supermodne.

Mój nowy makijaż łączy w sobie wszystkie te elementy.







Zachęcam do wypróbowania :)

Do następnego!
K.

piątek, 6 lipca 2012

Jabłkowo - rabarbarowe Crumble

Deser. Cudowny. Chrupiąca kruszonka i soczysty, kwaskowaty smak owoców. Podane z lodami lub custard'em. Możemy dowolnie zmieniać owoce, my najbardziej lubimy rabarbarowo- jabłkowe i ze śliwkami. Polecam bardzo, bardzo :)


     Przepis:

 •  2 jabłka, pokrojone w średnią kostkę
 •  4 łodygi rabarbaru, pokrojone w duże kawałki
 •  2 łyżeczki cukru do posypania owoców

    Kruszonka:

 •  100g mąki
 •  125g cukru
 •  60g płatków owsianych
 •  60g masła
 •  Opcjonalnie: posiekane orzechy, sezam, zarodki pszenne




Filmik jak go wykonać:

                                                          

Warto wypróbować.

Do następnego :)
K.

czwartek, 5 lipca 2012

Makijaż na Fleszstyle.pl - Zieleń i fiolet

Coś dla odważnych. Mocne zestawienie dla tych z Was, które lubią krzyczeć makijażem "patrzcie na mnie" :D 




Tutorial jak go wykonać do obejrzenia tutaj:

Do następnego :)
K.